Obserwatorzy

piątek, 19 lipca 2013

Rozdział 1





....ujrzała Alana zabawiającego się w najlepsze z Agnieszką. Wybiegła szybko z mieszkania w którym była impreza. Gdy już była daleko zaczęła powoli iść , płakała przez cały czas. Gdy tak sama szła nagle zatrzymał się jakiś samochód. Dziewczyna trochę się wystraszyła i zaczęła szybciej iść. Ale mężczyzna jechał za nią. Zagrodził jej drogę. Nagle się odezwał"cześć mała chcesz się zabawić". Karolina nic się nie odezwała i zaczęła biec. Mężczyzna dogonił ją i złapał i  tylko powiedział cicho"to co maleńka idziemy się zabawić". Kochańska próbowała się wyrwać, ale on był silniejszy. Wsadził ją do samochodu i odjechali. Dojechali do jakiegoś lasu. Zgwałcił i pobił ją. On sam  odjechał a ona została, nie miała nawet siły aby iść, zasneła.
Rano gdy się obudziła.Postanowiła wrócić do domu. Jak już dotarła do domu, od razu poszła do swojego. Rzuciła się na łóżko i zaczęła głośno płakać. Na szczęście nikogo nie było w domu. Postanowiła wziąć długą kąpiel. Gdy już wyszła z łazienki, ubrała się w luźne ciuchy i postanowiła zrobić sobie coś do jedzenia.


Po godzinie czasu Karolina zobaczyła że ktoś ciągle do niej dzwoni. Nie miała zamiaru odbierać, bo dzwonił Alan. Dostała chyba ze 100 sms'ów. Jeden był o treści
" Skarbie proszę odezwij się do mnie. Martwię się strasznie o ciebie. Wiem że wczoraj źle zrobiłem, ale wiesz alkohol zrobił swoje. Kocham Cię. Proszę wybacz mi i odezwij się do mnie proszę cię. Twój Alanek .:* " 
Gdy przeczytała tego sms'a popłakała się i postanowiła odezwać się później do niego .
Teraz musi dużo przemyśleć. Rodzice Karoliny akurat wrócili, wiedziała że musi im powiedzieć że została zgwałcona. Bała się strasznie im o tym powiedzieć.
- I jak było na imprezie.?
-Na początku było fajnie, ale potem.....-zaczęła płakać
-co się stało córciu?-spytała mama
-Alan mnie zdradził i to na moich oczach. A potem zostałam zgwałcona.-zaczęła jeszcze głośniej płakać .
-to nie trzeba było się ubierać jak dziwka, to byś nie została zgwałcona-powiedział ojciec.
Dziewczyna szybko wybiegła z mieszkania z płaczem i udała się w miejsce o którym wiedział tylko Alan . Gdy miała jakiś problem zawsze tam chodziła. Ale na jej nieszczęście spotkała tam Kowalskiego.
Chłopak o nic nie pytał tylko podszedł do niej i przytulił. Powiedział.:
-przepraszam cię, wiem że zraniłem cię.Chciałbym cofnąć czas , ale się nie da.-powiedział jej to cichutko.Ona jeszcze bardziej zaczęła płakać.Proszę nie płacz bo mi serce pęknie.
Łatwo ci mówić. Zostałam zgwałcona- Wykrzyczała mu to prosto w twarz. Sam nie wiedział co powiedzieć. Teraz już nic nie będzie tak jak dawniej.


Miesiąc później.


Karolina od kilku dni czuła się źle. Pewnego dnia Karolina postanowiła wybrać się na zakupy . Przymierzała się akurat bluzkę, gdyż nagle zrobiło jej się słabo i zemdlała. Ekspedienta wezwała pogotowie.Pogotowie  szybko przyjechało i zabrało dziewczynę do szpitala. Zrobiono jej badania. 
Przyszła do niej pani doktor i powiedziała "Gratuluje jest pani w drugim tygodniu ciąży". Karolina gdy to usłyszała wyszła ze szpitala ze łzami w oczach. Coś ją tknęło i zadzwoniła do Alana.
- Część mogli byśmy się spotkać. Chcę pogadać z kimś.
-cześć. pewnie że możemy się spotkać . może za 10 minut w parku.
-dobrze to będę czekać. pa i się rozłączyła .

Na początku nie mogła w to uwierzyć że jest w ciąży. Nie wiedziała jak się to wszystko potoczy. Czy da sobie radę. Z rozmyśleń wyrwał ją Kowalski.
-Hej.-pocałował ja w policzek.
-Dzięki że przyszedłeś.
-Stało się coś.?
- Jestem w ciąży.- zaczęła cicho płakać.
-Chłopak nie wiedział co powiedzieć. Nagle zaczął . To moja wina.Jak byś mnie wtedy nie zobaczyła z Agnieszką to by się to inaczej potoczyło.Nikt by cię nie zgwałcił. Przytulił dziewczynę i powiedział-jak będziesz potrzebowała pomocy zawsze możesz na mnie liczyć.
Karolinie tak cholernie brakowało Alana jego dotyku, przytulenia, ale nie mogła zapomnieć o tym że ją zdradził.
Spacerowali trochę po parku, potem chłopak odprowadził Karolinę do domu.
Dziękuje Ci że spotkałeś się ze mną. Pocałowała go w policzek i pobiegła do mieszkania .

11 komentarzy:

  1. Rozdział świetny.; ))
    Biedna Karolina, dwie najgorsze rzeczy w jeden dzień.. Jeszcze do tego ta ciąża:OO
    Czekam na kolejny.; ))

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten jej ojciec mógłby być bardziej wyrozumiały...
    Biedna Karolina, naprawdę się nacierpiała.
    Mam nadzieję że jej się ułoży!
    Czekam na nn <3
    Pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń
  3. Rozdział cudowny;p
    Mama na nadzieję że wszystko będzie dobrze;d
    Pozdrawiam;d

    OdpowiedzUsuń
  4. Nominowałam Cię do The Versatile Blogger
    http://piszczu26bvb.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Super rozdział *.*
    A ta ciąża? O boż O.o
    W ogóle jak on mógł zdradzić Karolinę.. :c
    Biedna Karo :/
    Mam nadzieję, że wszystko powoli zacznie się układać :)
    Jestem ciekawa dalszego rozwoju akcji.. ^^
    Czekam na nexta :3
    Buziaki :**

    OdpowiedzUsuń
  6. Wspaniały rozdział, choć taki smutny.
    Szkoda mi Karoliny. U ojca nie ma wsparcia.
    Alan jej pomaga, ale zdradził ją. Ona pewnie mu już tego nie wybaczy. Świetne opowiadanie. Czekam na kolejny.
    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  7. ŚWIETNY ROZDZIAŁ ;3 trochę przykro, że ją to spotkało ;(
    mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze :)
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Genialny rozdział ;)
    Szkoda mi Karoliny.
    Nominowałam Cię do The Versatile Blogger ;)
    http://zagubionawswoimswiecie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Boski blog <3 ;) Lecę juz czytać drugi rozdział ^^ tylko mam pytanie. Jaka to jest piosenka? bo bardzo fajna ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A która?
      Nuri- Der Muri czy Skazani Na Sukcezz ft. Honeys - Prawdziwy romans ?

      Usuń